Kilka godzin we wspólnocie i przy panu
Początek roku szkolnego, wrześniowe południe, niewielka wieś na południu diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, kilkanaście kilometrów od Piły.
Piękny zielony teren, Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, cisza, spokój, możliwość kontemplacji Pana Boga w Jego dziele. W oddali czerwienieje namiot.
Błoga cisza nie trwa jednak długo, co rusz widać krzątających się harcerzy, w oddali zespół muzyczny kończy próbę, autobusy i samochody wypełniają niedaleko położony parking.
Już za chwilę rozciągające się po horyzont zielone trawy i ogromny namiot wypełnią młodzi ludzie zaproszeni przez swoich moderatorów, liderów i katechetów do wzięcia udziału w tym niezwykłym dniu. Za moment z Sanktuarium, w otoczeniu biskupa, prezbiterów i harcerzy, wyruszy Ta, która gości u siebie w ten sobotni dzień prawie 3000 osób. Biskup Zbigniew Zieliński przywita zgromadzonych i zaprosi do wspólnego przeżywania czasu. Na scenę wkroczy ks. Kuba Bartczak, zaprosi do uwielbienia nie tylko na swoich miejscach, ale i na scenie. Scena zaś wypełni się młodymi, również oazowiczami, bo przecież to ich dzień.
Nabożeństwo Odnowienia Przyrzeczeń Chrzcielnych na chwilę zatrzyma falę radości, w końcu obecni zebrali się pod hasłem "Włączeni w Chrystusa i Kościół". Po chwili refleksji do dzieła przystąpi Ruch Światło-Życie, wykrzesując w młodych nieograniczoną energię poprzez animację czasu wolnego. Nie wszyscy są gotowi na tańce i harce, dlatego wśród stoisk i, innych niż ten czerwony, namiotów zajrzeć można do Diakonii Słowa z Poznania i zaopatrzyć się w dewocjonalia, dobre książki i inne gazety. Niedaleko, kilka kroków dalej, stoi namiot Ruchu Światło-Życie naszej diecezji, gdzie młodzi zapraszają na rekolekcje. Dzień chyli się już ku zachodowi, a właściwie ku Źródłu i Szczytowi, bo przecież to Chrystus przyciąga tych młodych i pragnie nakarmić ich Sobą.
Ciemność rozlewa się na polu skrzatuskim. Tysiące latareczek próbuje wyznaczyć drogę do swojego autokaru. Namiot pustoszeje. Kolejne Diecezjalne Spotkanie Młodych dobiega końca. Dzień pełen miłości, wspólnoty, radości i młodości - piękne doświadczenie. Niech dojrzewa w młodych w ich codzienności. I do zobaczenia, tam w Skrzatuszu, już za rok!
Galeria Młode Wino
Relacja Gościa Niedzielnego